Forum kultura i wierzenia Strona Główna kultura i wierzenia



Słowianie nadbałtyccy

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum kultura i wierzenia Strona Główna -> wierzenia wiara i kultura słowian
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
JerryKeey




Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

 PostWysłany: Śro 14:25, 19 Kwi 2006    Temat postu: Słowianie nadbałtyccy Back to top

ŁODZIE SŁOWIAN


Słowianie nadbałtyccy
Morze Bałtyckie od dawnych czasów było świadkiem różnych wydarzeń rozgrywających się nad jego brzegami. Mieszkające tam plemiona zakładały pierwsze osady rybackie, miasta i porty, prowadząc przy okazji ze swoimi sąsiadami ożywiony handel lub zabójcze walki. Z czasem działania te przeniosły się także na morze. Jednak droga od dłubanki i tratwy do wyspecjalizowanej łodzi wojennej była długa.

W Europie Północnej od zawsze zamieszkiwały te same narody co dziś. Na północnym zachodzie osiedli Germanie (przyszli wikingowie), do których należała Skandynawia; południowe wybrzeże Bałtyku było w posiadaniu Słowian znanym dziejopisarzom rzymskim już w I w n.e. pod nazwą Wenedów); na wschód od nich zamieszkiwały plemiona bałtyckie; a na północnym wschodzie rozpościerały się siedziby Finów. Plemiona Słowian zaczęły rozwijać żeglugę morską (kabotażową) dopiero ok. 500 roku n.e. Do tego czasu używali głównie tratew i dłubanek do połowu ryb, pokonywania rzek lub spławiania nimi towarów. W odróżnieniu od wikingów Słowianie początkowo nie zajmowali się piractwem. Nie mieli po temu powodów, bowiem ich kraj był bardziej urodzajny niż Skandynawia. Kroniki podają, że w XII wieku na Pomorzu uprawiano nawet winną latorośl. Produkty rolnicze, przewożone statkami słowiańskimi, były podstawowym przedmiotem handlu ze Skandynawiami, którzy wymieniali je za broń, ozdoby, monety itp.; tą drogą docierało również do Słowian arabskie srebro. Jeszcze w X wieku n.e. żydowsko-arabski kupiec Ibrahim ibn Jakub, który zawędrował aż do Obodrzyców, nic nie wiedział o istnieniu słowiańskich piratów - pisał natomiast o rejsach Słowian morzem do Rusów, Konstantynopola, a być może i na Atlantyk, ponieważ wspomina, że czasem lodzie słowiańskie rozbijały się o góry lodowe. W tym czasie Słowianie występują jako sprzymierzeńcy wikingów w walkach przeciw Sasom lub Anglom. Dopiero w drugiej połowie XI i w ciągu XII wieku dochodzi do radykalnej zmiany. Po wyczerpujących walkach z Niemcami, Duńczykami i Polakami, zagrożeni na lądzie stałym z trzech stron, Słowianie nadbałtyccy zmuszeni są opuścić swe spustoszone siedziby, uciec na morze i utrzymywać się z rabunku. Niektóre porty, zwłaszcza na wyspie Fehmarn i na Rugii, zamieniają się w groźne gniazda pirackie, które stały się punktem wypadowym grabieżczych wypraw na słabo bronione wyspy duńskie, pobrzeża szwedzkie i norweskie, wyspę Gotlandię a nawet do Lubeki, skolonizowanej przez Niemców. W przeciwieństwie do swych północnych sąsiadów wikingów, mieszkańcy południowcy wybrzeży Bałtyku wyprawiali się na morze jedynie w celu zdobycia łupów i nigdy nie przebywali dłużej w obcych krajach, ani nie próbowali się tam na stałe osiedlić. Sąsiedzi Słowian długo i bezskutecznie usiłowali walczyć z tym piractwem. W 1153r. Duńczycy utworzyli rodzaj zakonu do obrony rodzimych wybrzeży przed Słowianami. Kilka lat po wstąpieniu na tron Waldemara I (1157r.)rozpoczęła się duńska ofensywa na miasta i porty Słowian. W 1168 roku wyprawa dowodzona przez biskupa-rycerza Absalona zdobyła Rugię i jej stolicę Arkonę, gdzie znajdowała się słynna w całej zachodniej słowiańszczyźnie pogańska świątynia. Pomorzanie długo odpierali ataki Duńczyków. W 1184 roku koło wyspy Koos Duńczycy zadali druzgocącą klęskę pomorskiej flotylli księcia Bogusława. Tak skończyły się czasy morskiej potęgi Słowian nadbałtyckich.





Budowa Łodzi Słowian
Mimo podobieństw do łodzi wikingów i wspólnej z nimi genezy w łodziach Słowian zauważalne są pewne różnice co świadczy o wykształtowaniu się u Słowian rodzimej sztuki szkutniczej.

W państwach słowiańskich budowano okręty zbliżone wielkością do średnich jednostek skandynawskich, były one krótsze i bardziej płaskie od langskipów oraz różniły się kształtem dziobu i rufy. Nie były wprawdzie tak łatwe w manewrowaniu jak wikińskie, lecz były za to stabilniejsze i bezpieczniejsze na wzburzonym morzu. Według reliefu z drzwi katedry gnieźnieńskiej z XII w., na dziobnicy i tylnicy posiadały zdobienia w kształcie głów węży lub smoków. Maszt przymocowany był do środkowej wręgi za pomocą specjalnego drewnianego spojenia, a żagle sporządzano wyłącznie z płótna. Jako ster służyło szerokie wiosło, a kotwicę tworzył przewiercony kamień, osadzony niekiedy na drewnianej ramie. Duże handlowe łodzie słowiańskie zwane były korabami były szersze i miały większe zanurzenie od vindaskipów (od nazwy Wenedowie), czyli słowiańskich okrętów, jednostki małe "dziesiątki", "dwudziestki" (por. łodzie wikingów) używane były w działaniach na wodach przybrzeżnych i rzekach.

Archeolog polski Kazimierz Śląski rozróżnił trzy typy łodzi słowiańskich na Bałtyku w okresie od IX do XIII wieku.

Do pierwszej kategorii należą łodzie wojenne (naves loagane), szybkie i smukłe, odznaczające się płytszym zanurzeniem. Były co prawda mniejsze niż wikińskie, lecz według kronikarza duńskiego Saxo Grammaticusa z XI wieku mogły zabrać na pokład 44 mężczyzn i jednego konia. Głównym ich napędem były wiosła. Nie udało się dotychczas odnaleźć łodzi o których mówią podania, a które byłyby wielkością porównywalne odo wikińskich langskipów.

Niewiele różniły się od nich łodzie drugiej grupy, służące do celów transportowych i handlowych. Były nieco szersze, miały głębsze zanurzenie, a oprócz wioseł wyposażone były w maszt i żagiel.

Trzeci typ stanowiły rozmaite czółna rybackie, zarówno dłubanki z jednego pnia, jak i wyposażone w kil. Znaleziono ich sporo lecz nie można ich dokładnie datować. Znaleziska zabawek w formie małych promów, czasem nawet z żaglem, świadczą o istnieniu w owych czasach również tego typu statków.



Znane łodzie Słowian
Łodzie z Orunii k. Gdańska, znalezione w 1931r. Były to łodzie o dł. 12-13 m z 18-20 wioślarzami na pokładzie. Łodzie te używane były prawdopodobnie na rzekach i strefie przybrzeżnej.


Łódź z Orunii


Łodzie z Ralswieku (Rugia), w 1967 i 1968r. znaleziono tam fragmenty statków handlowych z IX - X w. z których największy miał 13-14 m długoci i 3-4 m szerokości. Zbudowane były z desek dębowych, miały poszycie klinkierowe a poszczególne klepki łączone były z wręgami przy pomocy drewnianych kołków. Szczeliny zapychano pakułami i zalewano smołą.






--------------------------------------------------------------------------------

W publikacjach naukowych np. sygnowanych przez Centralne Muzeum Morskie jednoznacznie i bezdyskusyjnie stwierdza się, iż nie ma żadnych źródeł umożliwiających ocenę ilościową i jakościową floty polskiej z okresu średniowiecza. Poza tym w okresie wczesnego średniowiecza państwa polskiego (w sensie historycznym) po prostu albo nie było, albo państwo polskie i floty, i dostępu do morza nie miało.
Praktycznie do Bolesława Chrobrego czyli do przełomu X/XI w. Polska byłą bez dostępu do morza. Później zaś wszystko mieszało się jak w garnku i jeszcze bardziej biorąc pod uwagę zależności hołdownicze, lenna itd itp.
(Jerzy Salecki)

[link widoczny dla zalogowanych]
OPRACOWANIE: Wiesław Taras; R@dek Trzciński
na podstawie: Edmund Kosiarz - "Bitwy na Bałtyku"; Z.Vana "Świat dawnych Słowian"; S.Gulas "Żaglowce"; Z.Skrok "Świat Piratów morskich"


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Mubix




Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

 PostWysłany: Śro 9:44, 07 Lut 2007    Temat postu: Back to top

I come!
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum kultura i wierzenia Strona Główna -> wierzenia wiara i kultura słowian Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach